wtorek, 30 grudnia 2014

Rozdział drugi cd.

Witam po tak długiej przerwie, niestety nie mogłam wcześniej coś napisać. Jakoś weny nie było ni czasu. Znalazłam chwilę wiec piszemy:

(...) Ola podeszła do Hani i powiedziała jej, że nie mogą rywalizować miedzy sobą, ponieważ są w jednej grupie. Ola stwierdziła, że skoro są w jednej grupie (klasie) powinny działać razem i współpracować. Obie reprezentowały jedno przedszkole. Więc też tak się stało.. Obie dziewczynki połączyły swoje siły. Po zakończeniu przerwy od razu zaczęły się brać za rysowanie. Szło im doskonale, rysunek za rysunkiem. Pani chwaliła zarówno Olę jak i Hanię. Dziewczynki były zachwycone, podekscytowane, że mogą wygrać ten konkurs. Po skończonych lekcjach uczestniczki konkursu pożegnały się i poszły wraz ze swoimi mamami do domu. A tam... A tam wciąż rysunki, ćwiczyły do późna. Minęło kilka dni i nadszedł długo oczekiwany przez dziewczynki, dzień konkursu. Weszły do sali, gdzie miał się odbyć konkurs. Było około 24 dziewczynek. Wszystkie były wiekowo podobne do Oli i Hani. Stres i trema ogarnęła każdą z nich, w końcu każda chciała wygrać konkurs. Tematem przewodnim konkursu było " Polska Złota Jesień". Każda z dziewczynek musiała narysować coś co jest związane z tematem. Hania chciała narysować swój ogródek jesienią, zaś Ola chciała narysować jak  wygląda etap gubienia liści przez drzewo. Oba pomysły były bardzo dobre. Rysunki przez każdą z nich były wykonane starannie, pomysłowo, z wyobraźnia. Czas rysowania minął. Po dwóch godzinach od oddania prac do oceny miały być ogłoszone wyniki. W tym czasie mamy dziewczynek zabrały je na lody, by jakoś szybciej minął czas oczekiwania. Obie chciały wygrać. Ale miejsce 1 było tylko jedno. Hania przyznała Oli rację, że nie warto ze sobą rywalizować gdy działają w tym samym celu. Ich celem było godne reprezentowanie swojego przedszkola. Ola się uśmiechnęła i powiedziała: " Haniu może zostaniemy przyjaciółkami? Ale takimi na zawsze." Hania jej na to odpowiedziała ..[?] Nadszedł czas podania wyników konkursu.

Jak myślicie, wygrały konkurs? Czy tez nie? I co Hania odpowiedziała na pytanie Oli?
Podoba Wam się opowieść na tym etapie?
Odpowiedzi w komentarzach proszę. :)


Pozdrawiam, Zagubiony Los

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz